FRANCUSKI KURS FRANCUSKIEGO PODCAST NAUKA FRANCUSKIEGO

Kiedy życie nie jest łaskawe dla artystów, sztuka teatralna okazuję się klapą i jedzie sobie po niej krytyka….

Jeżeli uważasz, że tworzone przeze mnie materiały są pomocne, proszę podaj dalej.

Kiedy życie nie jest łaskawe dla artystów, sztuka teatralna okazuję się klapą i jedzie po niej krytyka….

I wtedy – tzn mówimy, że sztuka zrobiła piec: wyrażenie – faire un four.

faire un four

Wyrażenie pojawiło się w XVIII wieku w środowisku teatralnym. W owych czasach, kiedy spektakl oględnie mówiąc nie wywoływał entuzjazmu publiczności, kiedy sztuka nie miała dobrej pasy, nie wzbudziła zainteresowania, widzowie nie tylko nie walili się drzwiami i oknami, ale po prostu w ogóle nie garnęli się do jej obejrzenia…
a sala przed spektaklem świeciła pustkami…Wtedy po prostu anulowano przedstawienie. Chodziło o to, żeby zaoszczędzić na rozlicznych świeczkach potrzebnych do oświetlenia teatru. W owych czasach nie było jeszcze elektryczności.

Sala teatralna pozostawała więc ciemna, co współczesnym tak obrazowo i w pewnym sensie malowniczo kojarzyło się tym, że ciemno, jak w piecu.

A wtedy krytycy dobijali gasnącą nadzieję producenta owego nieudanego przedsięwzięcia teatralnego tym wymownym sformułowaniem, które kładło na nim krzyżyk, że sztuka zrobiła piec – a fait un four.

Czyli po prostu okazała się klapą. Przynajmniej z punktu widzenia frekwencji…. Bo może była przejawem czyjegoś geniuszu, tylko publiczność się na nim nie poznała.

Wyrażenie przetrwało do naszych czasów i wyszło nawet poza dziedzinę teatralną.

Dzisiaj faire un four oznacza: échouer, subir un échec – ponieść klęskę, nie udać się

Pozdrawiam serdecznie

Beata


Jeżeli uważasz, że tworzone przeze mnie materiały są pomocne, proszę podaj dalej.

O AUTORZE

BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb.

Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu.

Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności.

Jestem tu po to, by pomóc Ci zgłębić tajniki języka francuskiego, rozsmakować się w nim. Opowiadam historie, które pomogą Ci lepiej zapamiętać francuskie wyrażenia.

Czasami rozśmieszę lub zmotywuję.

Znajdziesz mnie również na Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o moim życiu w Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.